niedziela, 9 października 2011

Sal świąteczny 2011 uważam za otwarty :)

Mam wzorek, wybrałam kanwę, wybrałam mulinę - i poległam  :) Ślepa jestem, może zmęczona, ale nie potrafię liczyć .... siedzę i liczę wzór, i nie wiem, jakie są wymiary :) Zgubiłam się w ilości krzyżyków ...




Postanowiłam wykorzystać zapasy starej mulinki - do takich jednokolorowych wzorów nadaje się idealnie.
A haftuję : tak, Lili Soleil


No dobrze, przyznam się - dzisiaj używam wspomagacza - widać go na zdjęciu, to domowa wiśniówka, nastawiona w 2008r...., a może 2007 roku...

 Noc wyborcza, a ja za słomianą wdowę robię... NIe ma to, jak mąż informatyk...
Z pozdrowieniami dla wszystkich żon informatyków :)
M.

Witam miłe Koleżanki...

W tym roku mam nadzieję, że wyrobię się ze wszystkimi haftami, a szczególnie z SALem Świątecznym...:-)
Mam ochotę na te przecudne bombeczki, ale nie mam jeszcze schematu, jeżeli ktoś może się podzielić...proszę...:-)))
Za hafcenie zabiorę się dopiero za tydzień, bo muszę jeszcze wyhafcić RR Torebkowe...:-)
Pozdrawiam serdecznie
Hania

powitanie:)

Hej:) Dzięki Ani załapałam się do wspólnej zabawy z Wami- i szalenie się cieszę:) postanowiłam wyszywać na czerwonej Aidzie białą nitką, jakoś tak mi się kojarzy świątecznie;) Wieczorkiem losowanie, który motyw w obecności kociej komisji:)
pozdrawiam Was serdecznie!:) i miłego wyszywania!
JEszcze raz gorąco dziękuję, Aniu:))))

Czekanie .....

Dalej nie wiem, na jakim kolorze kanwy będę haftować. Dzisiaj zamówiłam . I to w dwóch kolorach: granatowym i bordowym. Więc teraz będę uskuteczniać rzut monetą, żeby wybrać na czym hafcić  :)
A potem rzucę się w wir wspólnego wyszywania ....

Ogłoszenia prafialne 2: jest nas 100 i co z tego wynika

Drogie Panie,

mamy już 100 Uczestniczek: do tylu zostało wysłane zaproszenie do współtworzenia bloga. Oznacza to tyle że na tę chwilę nie jesteśmy w stanie przyjąć już nowych Uczestniczek (buuuuu).


Niemniej (niestety) wciąż jeszcze kilka Dziewczyn wysłanego kilka - kilkanaście dni temu zaproszenia NIE ZAAKCEPTOWAŁO. Oznacza to iż zaproszenia te blokują miejsce dla Osób które chciałaby aktywnie bawić się z nami.

Bardzo proszę o zaakceptowanie zaproszeń do współtworzenia bloga do dziś do końca dnia - w innym przypadku zaproszenia zostaną anulowane na korzyść nowych potencjalnych uczestników.

Przykro mi że stawiam sprawę w taki sposób - niestety są osoby które zgłosiły się miesiąc temu a do tej pory  zaproszenia do współredagowania bloga nie zaakceptowały. Rozumiem że decyzja mogła się zmienić od tego czasu kiedy się zgłaszałyście (przecież mamy różne zobowiązania) ale bardzo Was wtedy proszę o maila do mnie: aploch@poczta.fm z informacją że rezygnujecie.

Dziękuję za zrozumienie.



OKi?

No to OK :)



Pozdrawiam serdecznie!
Ania

Ciemno i mroznie

Witam wszystkie Salowiczki a także tych którzy będą ogladać nasze hafciarskie zmagania.


Na swoją/a raczej moich oczu/ zgubę wybrałam granatową kanwę 18 .Wyszywam muliną Anchor nr.1212.Dla mnie prawdziwym wyzwaniem jest zrobić w miarę dobre zdjęcie haftu na takim ciemnym tle.Muszę więc z góry przeprosić za jakość zdjęć które bedą się tu pojawiać.Popełniłam jeszcze głupotkę i kupiłam tylko 2 motki muliny a przecież wiadomo ze nie wystarczy.Jak nie dostanę więcej ,będę musiała zmienić kolor.


Życzę wszystkim miłego wyszywania!


Efekty wieczornej dłubaniny cz. 1

Witajcie SAL - owe Kobietki :)

Przedstawiam efekty wieczornej dłubaniny ostatnich dni. Na początek wybrałam granatową kanwę i nici ecru. Kilka krzyżyków i okazało się, że przy sztucznym świetle ciężko się robi na ciemnym tle. Do tego szybko męczą się oczy. Chwila namysłu i zmieniłam na kolory bardziej pasujące do wystroju, czyli na kanwę ecru i nici koloru złotego brązu. Kolory ładnie ze sobą współgrają i wyszywa się bardzo dobrze.
Oczywiście pogniecionej kanwy nie widzicie :) (przed samym zdjęciem moje dziecko próbowało zawinąć w kanwę autko)

















Życzę Wam owocnej pracy i udanego tygodnia :)

Relacja 1

Wybrałam 10. :o)
W zeszlym roku byla zielona kanwa i biała mulina a w tym roku granatowa kanwa i biała mulina. Może nawet wystrój świateczny będzie granatowo/biały lub srebrny.
Przy haftowaniu może być ciężko bo takie są realia przy ciemnym materiale i okularach na nosie ale .... póki co jestem optymistką. Nie wiem tylko jak będzie z koralikami. Czy je czymś zastapię czy jednak pozostaną sobą. Wszystko wyjdzie w tzw. "praniu".

Pośpiech i .... czyli relacja nr 1.

Tak bardzo się cieszyłam, że wezmę udział w Światecznym SAL-u 2011, że to co pod włosami (!) przestało pracować.Z lnu zrezygnowałam, bo nie mogę kupić, stanęło na tym, że będzie to kanwa blado żółta i mulina (3 nitki) koloru1694 [zgniła zieleń) i rach ciach przykrojone [5 razy kratki liczone wzdłuż i wszerz). wieczór i atmosfera sprzyjała, chęci niewyobrażalnie wielkie i powstało tyle.....ale...ale.....coś mi tu nie gra. No tak na szerokość gdzieś mi poszło na spacer, dobre 15 kratek . Nie, nie będę pruć, robię nadal xxxx. Ten obrazek będzie nadal w tej tonacji , wzór zgubię, zmodyfikuję, data[2004] też jej nie będzie, esy - floresy za owalem będą wg mojej inwencji....
Przespałam się z własnym pośpiechem i postanowiłam i tak wyszyć drugi wg "zadania", teraz myślę nad kolorem kanwy i muliną - musi być Świątecznie. A że dwie kanwy będą w robótce...jakąś "karę" trzeba ponieść!


Przepraszam za długawy post, ale tak się cieszyłam, że mam "zadanie" do wykonania i .....
Nie do końca zmartwiona takim obrotem sprawy, pozdrawiam Saljowo-2011 cmoków zostawiam Daśka

Świąteczny SAL - 1



Postanowiłam wziąć udział w Świątecznym SAL-u :)

Do wyszywania wybrałam ten obrazek:

Image Hosted by ImageShack.us
Ze względu na wzrok (-8) zrezygnowałam z wyszywania na lnie. Wczoraj kupiłam kanwę i muliny, dziś zamierzam postawić pierwsze krzyżyki :)

Image Hosted by ImageShack.us