wtorek, 18 października 2011

Bombki beci-b odsł. 2 .

Bardzo przyjemnie się haftuje wzorek bombek ANN.Krzyżyk goni krzyżyk i powstaje wzorek naprawdę ładniutki .Cieszę się że to własnie on mnie oczarował ... oczywiście nie obyło się bez prucia ale podczytując poniższe posty nie jestem w tym osamotniona. Robótkowa niemoc chyba została zażegnana. Rączęta same chwytają za igiełkę i stawiają xxx , to wspaniałe uczucie . Wróciła robótkowa radość. Dziękuję organizatorkom i wszystkim kobitkom biorącym udział w tej zabawie. Igły w dłoń i do boju .... :) :) :)

Małe zbliżenie mulinek jakie będą użyte w mojej robótce...



Zarys początkowych xxx z niedzielnego popołudnia i już ..... coś się wyłania .Na pierwsze rzut poszła ostatnia bombka - gwiazdka.



Na dzień dzisiejszy jest gotowa prawie cała gwiazdka ale nie miałam możliwości zrobienia jej fotki.

Następna odsłona mam nadzieję ..... już wkrótce .


5 komentarzy:

Beata pisze...

piękne kolorki...

nayanka pisze...

Niesamowicie mi się podoba ta mulina. Jakie to kolory?

splocik pisze...

Piękne kolorki i to, co już wyszyłaś, zapowiada piękną ozdobę na Święta :)
Pozdrawiam ciepło.

Jola pisze...

Gdyby Lili Soleil nie było takie piękne, to wyszywałabym bombki. Zapowiadają się bardzo ładnie.
Podobnie jak Ty, bardzo się cieszę, że wspólnie możemy się bawić.

ann_margaret pisze...

Super kolory i bardzo oryginalne!