Melduję się ponownie. Wybrałam AAN, bo nie wiem dlaczego ! Kremowy hardanger i czarna Decora, to na początek. Rany boskie ale ten wzoreczek ma wymiary, chciałam czarną 25ct, ale chyba bym musiała dywan trzasnąć. Miałam misterny plan (55 planów) i dobrane wzorki i niteczki na środki bombek i .......... co? Wypierniczyłam kawusię poranną prosto na wiecie co !!! Zatem zmiana moich 55-ciu planów nastąpiła natychmiast i teraz nie wiem czy dane mi będzie zdążyć na czas ... tyle
pozdrawiam wszystkie Was dziewczyny, dobrej zabawy i siadam do roboty
12 komentarzy:
kurde dlaczego te bombki są takie bydlacze .... mimo iż piękne ale nie będę ich wyszywać ... kurde ... ten drugi będę musiała ...
Madzia, nie pisz tak, bo Aploszka nam zęby przestawi za maruderkę .. buziolki
Ale jak pięknie wychodzą!
Marita, jest jeszcze jeden sposób na uratowanie tego co masz. Weź tę kanwę w garnek, dosyp kawy i ufarbuj całość na beż. Czarna mulina na beżowej, marmurkowej kanwie też będzie cudnie wyglądała. Hihhi, a żebyście widziały zaczątki mojej bombki:)))) Chyba ze 30 cm będzie miała:))))) Zaczęłam od sopla;)
Pozdrawiam ciepło
Ja sobie zawsze wieszam stryczek na szyję i zamiast farbować będę wyszywać TŁO. Taki typ, wiecznie pod górę ;) ale dziękuję bardzo za radę Dendrobium
To jaaaaaa, typ niepoookoooorny!
Ja bym ufarbowała.... :D
Anuś, kiedy zobaczyłam wyszyty kawałeczek hardangarowatego (wymyśliłam wyraz?) tła .... wymiękłam, no muszę bo się uduszę
Bydlacze czy nie bydlacze ... mam na nie smaka i muszą być moje. Tylko gorzej z realizacją bo jeszcze inny SAL z AAN w trakcie i na dodatek trzeci tez by się chciało :)
Eleganckie wychodzą te bombki! I na spokojnie - zdążysz:)))
Ja potwierdzam Marita musi dziabnąć to tło bo się udusi:P
Widziałam na żywo, pięknie się zapowiada:D
Kasia!!!! Zapomniałaś kawę zabrać !!!!!
super... zapowiada się ciekawie...
Prześlij komentarz