Witam!!! W końcu się namyśliłam i postawiłam już troszkę xxx .
Zdecydowałam się na kanwę bordową - Aida 18 + białą mulinę nieznanego producenta, wyprodukowaną w Chinach . Dostałam ją kiedyś w ramach jakiejś wymianki i teraz ją uskuteczniam.
Nie obyło się bez prucia, bo najpierw haftowałam jedną nitką, ale moim zdaniem xxx były bardzo cienkie, potem już dwoma nitkami, zrobiłam gwiazdkę. Po obejrzeniu Waszych pomysłów i rozwiązań , zdecydowałam się na użycie muliny metalizowanej mojego pomysłu, więc znowu prucie. Teraz gwiazdki będą haftowane jedną nitką chińskiej muliny + srebną nitką metalizowaną , też kupioną w sklepie z chińszczyzną. Chińczyki trzymają się mocno ! :) :) :)
A to moje dzisiejsze " wypociny" :
Pewnie będzie z tego poduszka, ale jeszcze daleka droga przede mną ... :)
6 komentarzy:
Myślałam, że kolor kanwy to malina! :D A tu okazuję się, że bordo - też ładny :) Pozdrawiam!
witaj Kochana! Trzeba było nie pruć, ja w takich wypadkach dodaję metalik na mulinę, równo błyszczy i nie zapada się tylko więcej roboty, ale to już moja domena ;)
Bardzo ciekawy kolor :)
Chińczyków Ci wybaczam. Potężnie zastanowiłabym się w przypadku Hindusów, zwanych pieszczotliwie Zamszowymi....
Kolor aidy jest absolutnie soczysty. Bardzo w mojej kolorystyce.
Zestawienie kolorów cudne!
Bardzo ładnie na bordowej kanwie.
Prześlij komentarz