czwartek, 3 listopada 2011

Haftyśka - odsłona # 2

Na dzień dzisiejszy mój świąteczny obrazek Lili Soleil prezentuje się tak:






Wyszywam bez linii pomocniczych, więc mam więcej pomyłek, a co za tym idzie- i prucia :) dodatkowo obrazek niestety nie jest symetryczny, więc liczę te krzyżyki jak wściekła- tu dodam, tam odejmę... Bo ja tam symetrię lubię :)

7 komentarzy:

Karolina pisze...

ale ślicznie się świeci :) ja wszystko bez linii pomocniczych xxx bo szkoda mi zawsze czasu na zabawę w malowanie :P widzę, że nie jestem sama. Bardzo ładnie wszystko wygląda :)

Mysia pisze...

Cudnie mieni się ta kanwa ;o)

5.monika pisze...

Ależ się cudnie mieni:)

Angela pisze...

Nie będę oryginalna - ale fajnie się mieni

Beata pisze...

piękny efekt uzyskałaś z połączenia błyszczącej kanwy i tej mulinki...

-pusia- pisze...

Pięknie wygląda na tej kanwie :)

ann_margaret pisze...

Ślicznie się błyszczy:)