środa, 11 stycznia 2012

Spóźniona;-)

To nic że spóźniona, ale bardzo szczęśliwa;-)))

Skończyłam, prawie skończyłam.
Potrzebny jest mi kawałek czerwonego lub innego pasującego materiału, by zakryć ten nie wyszyty pasek kanwy wkoło ramki z gwiazdkami i reniferami;-)

Tak prezentuje się moja poduszka z haftem.

1 komentarz:

Susan pisze...

No i piknie! Coraz bardziej przekonuję się do poduszek... hmmm...