sobota, 28 stycznia 2012

Zaległości - bombowa makatka ;-)

Bombkę udało mi się skończyć do Świąt. I od tego czasu wisiała na ścianie.
Chowając świąteczne dekoracje przypomniałam sobie, że nie pokazałam jak wygląda .


Bombka wyszyta w zastępstwie, za obrazek Lili Soleil. Niestety obrazka po zmianach materiału nie zdążyłabym wyszyć.
Makatka wyszła całkiem spora - prawie 50 cm., sama bombka ma ok. 36 cm. Wyszywałam na lnianej taśmie z ozdobnym złotym brzegiem, granatową muliną Anchor i złotą nitką. Dodatki też złote.

1 komentarz:

Angela pisze...

Śliczna dekoracja na pięknej taśmie. Gratuluję :-)