Chciałam skończyć w tamtym tygodniu. Nie udało się, bowiem złamałam ostatnią igłę. Po maratonie po okolicznych pasmanteriach wreszcie mi się udało. Znaleźć igłę w rozmiarze 26/28 okazało się nie lada wyzwaniem. Jest szansa, że zdarzę. Zostało już tak niewiele. No i wiem, jak zagospodarować ten haft.
1 komentarz:
Już jest ślicznie a co to będzie jak skończysz ??? :))
Prześlij komentarz