poniedziałek, 20 lutego 2012

Świąteczny SAL - 5 - aeljot

Skończyłam SAL z jajem i postanowiłam wrócić do Świątecznego SALa. Bardzo źle wyszywa mi się na tej kanwie ale szkoda mi porzucić pracę na takim etapie. Brakuje już tylko domku.
Wczoraj udało mi się dokończyć całą ramkę i zabrałam się do domku.Mam nadzieję szybko uporać się z tym haftem, w międzyczasie dokończyć Hello Kitty, i szybko zabrać się za SALową Madame Butterfly.


1 komentarz:

Margaret Kiprenko pisze...

Jakimi nicmi wyszywalas? Wygladaja tak troche zamszowo.