niedziela, 9 października 2011

Efekty wieczornej dłubaniny cz. 1

Witajcie SAL - owe Kobietki :)

Przedstawiam efekty wieczornej dłubaniny ostatnich dni. Na początek wybrałam granatową kanwę i nici ecru. Kilka krzyżyków i okazało się, że przy sztucznym świetle ciężko się robi na ciemnym tle. Do tego szybko męczą się oczy. Chwila namysłu i zmieniłam na kolory bardziej pasujące do wystroju, czyli na kanwę ecru i nici koloru złotego brązu. Kolory ładnie ze sobą współgrają i wyszywa się bardzo dobrze.
Oczywiście pogniecionej kanwy nie widzicie :) (przed samym zdjęciem moje dziecko próbowało zawinąć w kanwę autko)

















Życzę Wam owocnej pracy i udanego tygodnia :)

12 komentarzy:

Daria pisze...

Pięknie!!! Fajne kolorki. Jaka pognieciona kanwa?? Ja nic nie widzę ;)

Z książką w dłoni pisze...

No pięknie się zapowiada:)

Kahlan84 pisze...

Pięknie się prezentuje. Autko się zmieściło? :)

emade76 pisze...

Weszło równo w tamborek, a później było zawijanie kanwy do środka :)

Agata pisze...

ale masz tempo :) kolorystyka oryginalna, ciekawa jestem całości.

5.monika pisze...

Podoba mi się:)

5.monika pisze...

Podoba mi się:)

Mysia pisze...

śliczny zestaw kolorystyczny ;o)

blasiuk pisze...

Idziesz jak burza!!!!

Bożenka pisze...

Kobieto, jak będziesz haftować w takim tempie to w razie czego podeślę Ci swoją kanwę i wtedy ja też (choć Twoimi turborączkami) się wyrobię ;o)

Aldona pisze...

wow dlaczego tak dużo już u Ciebie? Zwolnij kobieto....

ann_margaret pisze...

Baaardzo fajnie to wygląda u Ciebie:)