Córka mi się pochorowała i jęczy mi ciągle za uszami :-( I mało mam teraz czasu na cokolwiek, za co się zabiorę to zaraz "mamooooo.."
Wyszywam na granatowej polskiej kanwie 56 oczek na 10 cm, mulinki biała, złotawa i srebrna. Według mnie kanwa jest na ten haft za rzadka i jest sztywna i taka"ostra"(niestety nie mam innej na zapas.wiec taka musi zostać) Ta bombka , którą zaczęłam to z 20 cm. będzie miała, a reszta ? Kolosy istne powstaną ...
A na domiar złego te metalizowane nici wycierają mi się podczas haftu na takiej ostrej tkaninie :-(
Mam dopiero "kilka " krzyżyków . Pokaże choć tyle, żeby nie było że nie zaczęłam ;-)
6 komentarzy:
Ciekawie się zapowiada. Granatowa kanwa z jasnymi mulinami jest taka .... zimowa:-))
Pozdrawiam
Zobaczymy jak to mi wyjdzie
Zapowiada się super, ale faktycznie duuuuuże będzie :)
Pięknie:)
A co do metalizowanych nitek, spróbuj może haftować krótkimi kawałkami mulinki?
Tak, tak - krótkimi kawałkami :)
Będą niebiańskie bombki :)
Pozdrawiam ciepło.
Dzięki za dobre rady :-)
Zastosuję :-)
Prześlij komentarz