Przyszedł Bob Budowniczy i postawił dom. Ekipa tynkarzy już czeka w pogotowiu. Czyli powoli zbliżam się do końca. Archiwalnych nici zostało mi tylko tyle ile widać na zdjęciu. Już w pogotowiu czeka inny kolor. Wszystkie kontury domku będę ciemno brązowe. A śnieg chyba zrobię w białym kolorze :)) Rezygnuję z reniferków i serduszek na ramce, bo przestały mi się podobać :))
To już ostatnia (chyba) moja odsłona przed grudniowym pokazem. Już to sobie wyobrażam jakie cudności będą w grudniu pokazywane przez wszystkie SALowiczki :)
4 komentarze:
fajnie się prezentuje, czekam więc na efekt końcowy :)
Faktycznie, całkiem to fajnie wygląda :o)
Bardzo ładnie .
Fajnie wygląda!
Prześlij komentarz