Trwało to wieczność, ale udało się. Haft jest już ukończony i wyprany. Jednak jego wykończenie zostawiam sobie na później, może nawet dalekie później. Na następne święta Bożego narodzenia będzie jak znalazł.
Jeszcze raz dziękuję Aploch za zorganizowanie tej wspaniałej zabawy.
4 komentarze:
wyszedł ci piękny, zimowy obrazek, gratuluję wytrwałości :)
Piękny wyszedł,świetnie dobrane kolorki robią super wrażenie estetyczne. Pozdrawiam cieplutko:)
Bardzo mi się podoba. Perełki jako śnieg są super.
Perełki ciekawe, ciekawe... Może wykorzystam pomysł w kolejnej wersji zimowego domku :-)
Prześlij komentarz