Tak właśnie się wyrwałam... do tego SAL-a... ja mocno niekrzyżykująca "porwałam się z motyką na Słońce"... nie zmierzywszy sił na zamiary... a jak jeszcze zoczyłam jaki wzór ustalony... to padłam na glebę i postanowiłam: nic z tego:( nie dam rady...
Biały wzór kosmicznie poza zasięgiem... ale te bombki, to może jakoś po wyrysowaniu okratowania... może jakoś ze sromotą wielką... wydziubię... ino wzorka u mnie brak... Pomożecie??? - jak mawiał jeden pan na "G"? Użyczcie sierocie wzorka, to może jakoś się zmobilizuję i odważę postawić kilka krzyżyków...
2 komentarze:
Millu Słońce, poleciały bombki do Cię.
Kurczę wydawało mi się że już poleciały tydzień temu ale ja już chyba mam sklerozę....
Edyto, fajnie, że jednak się zdecydowałaś podjąć wyzwanie:) Ekspertem nie jestem, ale jakby co to służę pomocą :)
Prześlij komentarz